16.10.2014
r. do naszej szkoły przybyli, a raczej przyfrunęli, nowi „potencjalni uczniowie”
- Asian, Koko, Harry, Rudek, Frodo i
Dodo, czyli… sowa puchacz, sokół,
jastrząb meksykański, niezwykle rzadka
azjatycka sowa leśna, puszczyk brunatny, pustułka oraz sowa płomykówka. Dzięki
nim odbyła się niecodzienna, bardzo odlotowa lekcja. Mogliśmy na żywo podejrzeć
sposób lotu ptaków, usłyszeć ich odgłosy (wbrew pozorom sowy nie zawsze
charakterystycznie hukają!), a przy okazji posłuchać ptasich faktów i
ciekawostek.
Kto by pomyślał, że rekord szybkości sokoła
wędrownego wynosi 394 km/h, a pustułka potrafi widzieć w ultrafiolecie. Sokół
ma tak doskonały wzrok, że byłby w stanie czytać ściągę (przydatne na
klasówkach!) z odległości kilometra - gdyby tylko potrafił czytać :-), natomiast sowa płomykówka ma świetny słuch. Ma też
charakterystyczne umieszczenie uszu – jedno wyżej, drugie niżej. Pozwala jej to
lepiej słyszeć. Z kolei jastrząb meksykański potrafi latać w bardzo ciasnych
przestrzeniach, o czym przekonaliśmy się sami. Doświadczyliśmy też, jak to jest
potrzymać na ręce takie pierzaste latające stworzonko.
Największą sympatię wśród nas zyskał
niewątpliwie Rudek – pustułka, która chciała zostać w naszej szkole nieco
dłużej niż godzinkę. A może po prostu Rudkowi spodobała się hala sportowa, gimnazjaliści oraz nauczyciele?
Za
zorganizowanie lekcji serdecznie dziękujemy Ptaszyńcowi (http://ptaszyniec-odlotowelekcje.pl/index.html )
Agata Fąfera Ic