1 grudnia br. uczniowie klas III
Gimnazjum im. Kazimierza Górskiego w Poraju wraz z wychowawcami zwiedzali
tereny byłych obozów koncentracyjnych w Oświęcimiu i w Brzezince. 1 grudnia był pierwszym
zimowym dniem, przez cały czas padał śnieg z deszczem, było zimno i
wietrznie. Nie był to najlepszy termin
na wyjazd, bo wszyscy zmarzliśmy, ale dzięki temu mogliśmy choć w minimalnym
stopniu odczuć warunki w jakich mieszkały osoby zesłane do obozu. Gdy
przekroczyliśmy bramę, chyba każdy z nas uświadomił sobie gdzie właśnie się
znajduję. Przewodnik,
który nas oprowadzał mówił bardzo wiele ciekawych informacji o zbrodniach,
które miały tu miejsce oraz o historiach ludzi, którzy tam żyli.
Auschwitz I powstał jako pierwszy z
trzech obozów zlokalizowanych w Oświęcimiu i okolicach. To zespół 28 ceglanych
budynków z których część więźniowie sami zbudowali. Jest to stosunkowo mały
teren, w całości ogrodzony drutem kolczastym. Wejście do obozu to chyba jedne z
najbardziej popularnych ujęć z czasów II Wojny Światowej a sam napis, który
widnieje na bramie: Arbeit Macht Frei (Praca czyni wolnym) jest najważniejszym
symbolem niemieckich obozów koncentracyjnych. Większość budynków jest dostępna dla zwiedzających. W
środku znajdziemy różne galerie, mapy, pamiątki, wspomnienia więźniów czy
dokumenty. Auschwitz II
powstał jako miejsce do rozwiązania kwestii żydowskiej. Obóz zaczęto budować
pod koniec 1941 roku na terenie 140 hektarów. Całość otoczona drutem kolczastym
pod napięciem. Do końca funkcjonowania tego miejsca, wybudowano 300 budynków,
które w większości były przeznaczone na tłoczenie w nich więźniów. To miejsce
masowej eksterminacji w specjalnie stworzonych komorach gazowych i
krematoriach.
Chodząc między barakami towarzyszy
bardzo smutne uczucie. Fakt, że te same ścieżki były wydeptane przez miliony
zamordowanych ludzi jest strasznie przytłaczający. Chyba każdy z nas gdy tam
był, wyobrażał sobie jak by było gdyby to właśnie my bylibyśmy na miejscu tych
ludzi. Na pewno, każdy po wizycie tam ma własne refleksje, przemyślenia i
patrzy na świat pod innym kątem. Nie była to łatwa wycieczka dla nas, o ile
można nazwać to wycieczką tylko miejscem refleksji. Dlatego warto tam jechać,
chociaż raz w życiu. Co tu dużo mówić, trzeba zobaczyć to miejsce na własne
oczy.
Nikola
Prauza klasa IIId
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz