30
maja klasy pierwsze wyruszyły na dwudniową wycieczkę w Pieniny. Ich opiekunami byli wychowawcy: pani Marzena Kozak-Sobota i pani Maria Sawicka oraz pani
Dagmara Superson-Kosztyła i pan Rafał Polegaj. Wycieczka rozpoczęła się od
zwiedzania zabytkowego kościoła w Dębnie, który został wybudowany bez użycia
gwoździ. Następnie pierwszoklasiści podziwiali zaporę wodną przy zamku w
Niedzicy. Na sam zamek tego dnia nie udało się wejść, ponieważ chętnych do
zwiedzania było zdecydowanie zbyt wielu. Musieliśmy poczekać do następnego
dnia, ale było warto: zwiedziliśmy lochy w których przetrzymywano Janosika i
wkładając palec w otwór po jego łańcuchach mogliśmy wypowiedzieć życzenie a
także podziwiać przepiękne komnaty po których nocami przechadza się piękna
Brunhilda. Pierwszy dzień zakończyła piesza wycieczka na Trzy Korony z której
widok był przepiękny i wynagradzał trud włożony we wspinaczkę. Po dniu pełnym
wrażeń czekała nas pyszna obiadokolacja i nocleg w pięknym ośrodku w cichej
okolicy w miejscowości Maniowy. Drugi dzień też należał do tych, których na
pewno długo nie zapomnimy: po pysznym i obfitym śniadaniu powędrowaliśmy do
wąwozu Homole w którym widoki wręcz zapierały dech. Następnie zjedliśmy pyszny
obiad w uzdrowiskowej miejscowości Szczawnica i mieliśmy okazję zwiedzić to
miasto. Po uzdrowiskowym spacerze wjechaliśmy kolejką linową na Palenicę i
wyruszyliśmy w drogę powrotną do Poraja, gdzie byliśmy około godziny
dwudziestej. Po wycieczce pozostało nam pełno wrażeń i już z niecierpliwością
czekamy na następną.D.S.-K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz