poniedziałek, 17 listopada 2014

Wspomnienie ważnego wyjazdu



4 listopada 2014r. uczniowie klas trzecich mieli okazję zwiedzić muzeum Auschwitz- Birkenau w Oświęcimiu. Niestety pogoda w tym dniu była bardzo ładna i nie można było całkowicie odczuć  mrocznej atmosfery  dawnego obozu koncentracyjnego. Szczerze mówiąc, inaczej wyobrażałem sobie realia życia obozowego. Myślałem, że więźniowie byli przetrzymywani w miarę godny sposób. Na przykład, że osoby pracujące miały przydzielane większe porcje jedzenia i podczas pracy w zimie, otrzymywali chociaż ciepłą narzutę. Dopiero po tym co zobaczyłem zdałem sobie sprawę z cierpienia żyjących tam ludzi.


Wiele razy słyszałem od dziadka i taty o tym, że mój pradziadek został wywieziony do Auschwitz. Na szczęście zdołał bardzo szybko uciec. Widział, jak setki ludzi umierało w ciągu chwili. Niestety pradziadek już nie żyje. Odszedł  kiedy miałem 3 lata, dlatego nie pamiętam go dokładnie. Podobno często wspominał o obozach śmierci. Dziadek postanowił mi przekazać tę wiadomość aby przetrwała ta mała cząstka historii naszej rodziny, która dla niego jest bardzo ważna.

Ludzie w obozie byli traktowani jak zwierzęta. Ich obowiązkiem była praca ponad swoje siły. W obozach przebywali ludzie różnych narodowości, w tym bardzo wielu duchownych- np. Maksymilian Maria Kolbe (franciszkanin), który później został świętym, ponieważ poniósł śmierć za drugiego człowieka. Więźniowie musieli wykonywać wszystkie czynności na rozkaz, w nieludzkich warunkach pracy. Niektórzy mówili, że na rozkaz trzeba było nawet umierać…….

Bardzo cieszę się, że miałem okazję pojechać do Oświęcimia, ponieważ warto zobaczyć miejsce mordu tak wielu niewinnych ludzi. Moim zdaniem, należy organizować takie wyjazdy, aby młodzież w dzisiejszych czasach wiedziała i pamiętała o tej  wielkiej tragedii, której doznała ludzkość  z rąk Niemców, a która niestety miała miejsce na terenie naszego kraju.
Maciej Noszczyk, kl.IIIc