czwartek, 17 listopada 2016

Wycieczka klas III do Oświęcimia



1 grudnia br. uczniowie klas III Gimnazjum im. Kazimierza Górskiego w Poraju wraz z wychowawcami zwiedzali tereny byłych obozów koncentracyjnych w Oświęcimiu  i w Brzezince. 1 grudnia był pierwszym zimowym dniem, przez cały czas padał śnieg z deszczem, było zimno i wietrznie.  Nie był to najlepszy termin na wyjazd, bo wszyscy zmarzliśmy, ale dzięki temu mogliśmy choć w minimalnym stopniu odczuć warunki w jakich mieszkały osoby zesłane do obozu. Gdy przekroczyliśmy bramę, chyba każdy z nas uświadomił sobie gdzie właśnie się znajduję. Przewodnik, który nas oprowadzał mówił bardzo wiele ciekawych informacji o zbrodniach, które miały tu miejsce oraz o historiach ludzi, którzy tam żyli.
Auschwitz I powstał jako pierwszy z trzech obozów zlokalizowanych w Oświęcimiu i okolicach. To zespół 28 ceglanych budynków z których część więźniowie sami zbudowali. Jest to stosunkowo mały teren, w całości ogrodzony drutem kolczastym. Wejście do obozu to chyba jedne z najbardziej popularnych ujęć z czasów II Wojny Światowej a sam napis, który widnieje na bramie: Arbeit Macht Frei (Praca czyni wolnym) jest najważniejszym symbolem niemieckich obozów koncentracyjnych. Większość budynków jest dostępna dla zwiedzających. W środku znajdziemy różne galerie, mapy, pamiątki, wspomnienia więźniów czy dokumenty. Auschwitz II powstał jako miejsce do rozwiązania kwestii żydowskiej. Obóz zaczęto budować pod koniec 1941 roku na terenie 140 hektarów. Całość otoczona drutem kolczastym pod napięciem. Do końca funkcjonowania tego miejsca, wybudowano 300 budynków, które w większości były przeznaczone na tłoczenie w nich więźniów. To miejsce masowej eksterminacji w specjalnie stworzonych komorach gazowych i krematoriach.
Chodząc między barakami towarzyszy bardzo smutne uczucie. Fakt, że te same ścieżki były wydeptane przez miliony zamordowanych ludzi jest strasznie przytłaczający. Chyba każdy z nas gdy tam był, wyobrażał sobie jak by było gdyby to właśnie my bylibyśmy na miejscu tych ludzi. Na pewno, każdy po wizycie tam ma własne refleksje, przemyślenia i patrzy na świat pod innym kątem. Nie była to łatwa wycieczka dla nas, o ile można nazwać to wycieczką tylko miejscem refleksji. Dlatego warto tam jechać, chociaż raz w życiu. Co tu dużo mówić, trzeba zobaczyć to miejsce na własne oczy. 
Nikola Prauza klasa IIId

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz