czwartek, 2 maja 2013

Międzypowiatowy Turniej Piłki Siatkowej chłopców



Dnia 27.11.2012 w Konopiskach, odbył się Międzypowiatowy Turniej Piłki Siatkowej chłopców. Uczestniczyły w nim cztery szkoły gimnazjalne z Blachowni, Kamienicy Polskiej, Poraja i Konopisk. Turniej był rozgrywany systemem każdy z każdym do dwóch wygranych setów. Za wygraną 2:0 zespół otrzymywał 3pkt, za wygraną 2:1 2pkt, a przegrany 1pkt. Po losowaniu jako pierwsi weszli na boisko uczniowie z Poraja i Blachowni. Mecz był bardzo zaciętym pojedynkiem, jednak lepsi okazali się młodzi sportowcy z Poraja, którzy wygrali 2:0 w setach 25:23, 27:25. W drugim meczu Gimnazjum z Konopisk bez problemu ograło Gimnazjum z Kamienicy Polskiej 2:0. W trzecim meczu Blachownia wygrała z Kamienicą P. 2:0, co dało jej pierwsze punkty w turnieju. Czwarty mecz to konfrontacja gospodarzy turnieju z Konopisk oraz drużyny z Poraja .Lepszy bilans zwycięstw przed tym meczem był po stronie zawodników z Gimnazjum w Poraju, na trzy mecze rozegrane między sobą, trzy razy lepsi okazywali się Porajanie. Pierwszy set przebiegał pod dyktando gości, którzy od początku narzucili własny styl gry i nie dali szans przeciwnikom wygrywając 25:21. W drugim secie role zupełnie się odwróciły, mocna zagrywka gospodarzy zupełnie zaskoczyła zawodników z Poraja i set zakończył się wynikiem 25:20 dla Konopisk. Zwycięzcę miał wyłonić tie-break, od początku gra była bardzo wyrównana i żadnej z drużyn nie udało się odskoczyć na więcej niż 2 pkt. Niestety w końcówce odporniejsi na stres okazali się zawodnicy z Konopisk i wygrali 17:15. Piąty mecz Konopiska zagrały z Blachownią, gdzie ku ogólnemu zdziwieniu licznej publiczności ulegli 2:0. Gimnazjaliści z Poraja by zająć pierwsze miejsce musieli wygrać z rówieśnikami z Kamienicy Polskiej, i tak też się stało. Łatwo pokonali przeciwnika 2:0, 25:19, 25:20 i zajęli pierwsze miejsce.
Turniej uważam za udany, chociaż dziś wynik był lepszy od naszej gry. Ale nie ma się co dziwić w takim ustawieniu gramy po raz pierwszy na turnieju, do tego są nowe twarze w zespole. Potrzebujemy czasu na zgranie się i dopracowanie poszczególnych elementów gry, myślę że lepsza gra to tylko kwestia czasu. Tak turniej podsumował trener zespołu z Poraja Paweł Churas. Na słowa uznania zasługuję Mikołaj Barczyk, który pełnił rolę rozgrywającego i jak na młodego zawodnika poradził sobie znakomicie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz