poniedziałek, 12 grudnia 2016

Mikołajki, czyli święto ku czci świętego Mikołaja



Mikołajki to tradycja polska obchodzona 6 grudnia w katolicyzmie i prawosławiu. Do XIX wieku był to na ziemiach polskich dzień wolny od pracy. W 1969 roku w kościele katolickim jest to już tylko tzw. wspomnienie dowolne.
Od IX wieku Mikołaj był czczony w chrześcijaństwie wschodnim i zachodnim jako święty i cudotwórca. Spisany w Bizancjum Żywot Mikołaja przekazuje, że już w tym czasie 6 grudnia obchodzono w Konstantynopolu święto Mikołaja, które traktowano jako godne przygotowanie do Bożego Narodzenia. Liczne, zaakceptowane przez Kościół cuda sprawiły, że na Zachodzie jego wspomnieniu nadano również rangę święta.
Już w X wieku w Mikołajki wystawiano dramaty liturgiczne dla dzieci, opowiadające historię świętego, które w późnym średniowieczu staną się niezwykle popularne w całej Europie. Część badaczy sądzi, że zwyczaj wręczania prezentów związany był początkowo z tymi przedstawieniami. Inni wskazują na XII-wieczne przekazy ze środkowej Francji, które informują, że w wigilię święta Mikołaja zakonnice roznosiły prezenty dla dzieci z biednych rodzin i zostawiały je wieczorem pod drzwiami. W paczkach znajdowały się pomarańcze i orzechy. Kult świętego był tak popularny, że od XVI wieku w kalendarzach protestanckich zachowano przy 6 grudnia zapis o wspominaniu tego dnia Mikołaja.
Nazwę święto zastąpiono w nich Dniem Mikołaja. W XVII-wiecznych niemieckich pismach protestanckich wyrażano zaniepokojenie zwyczajem wręczania dzieciom prezentów przez świętego biskupa. Niektórzy duchowni luterańscy uważali to za przejaw odrzucanego przez protestantów kultu świętych i proponowali, aby upominki przynosiło Dzieciątko Jezus w Boże Narodzenie. To najstarszy ślad próby przeniesienia zwyczaju wręczania dzieciom prezentów z wigilii 6 grudnia na wigilię Bożego Narodzenia.
W średniowiecznej Europie zachodniej uważano świętego Mikołaja za patrona dzieci. Zbliżone do współczesnych zwyczaje mikołajkowe są udokumentowane od XV wieku w źródłach polskich, czeskich, austriackich, holenderskich, belgijskich i niemieckich. Święty Mikołaj pełnił w nich rolę osoby przynoszącej prezenty z okazji własnego święta. Jego atrybutami były siwa broda, pastorał, mitra oraz długa, czerwona szata biskupia. Wieczorem 5 grudnia obdarowywał owocami, orzechami, ciastkami czy cukierkami dobrze zachowujące się dzieci. Niegrzeczne uderzał pastorałem. Gdy nie pojawiał się osobiście, dzieci starały się przekazać, że czekają na prezenty, na różne sposoby. Z Holandii zachowały się zapisy o wystawianiu butów przy kominku. W Czechach dzieci wieszały skarpety na ramach okiennych, a w Austrii kładły buty na parapecie.
 Współcześnie w Polsce, nocą z 5 na 6 grudnia, podkłada się dzieciom prezenty pod poduszkę, w buciku lub umieszcza się je w dużej skarpecie. W wielu szkołach wymieniania się drobnymi prezentami z wcześniejszym losowaniem „swojego mikołajka” czy „swojej mikołajki” (czyli osoby, którą się obdaruje). W naszej szkole także obchodzony jest Dzień Mikołaja. Uczniowie wszystkich klas przebierają się w kolory kojarzące się z tym dniem, czyli czerwony i biały oraz przynoszą rekwizyty św. Mikolaja jak również reniferów czy śnieżynek. Przynoszą również prezenty, które wręczają wylosowanym osobom. Temu dniu towarzyszy także świąteczny klimat  poprzez udekorowanie klas łańcuchami, choinkami oraz kolorowymi światełkami. Myślę, że każdy lubi obchodzić to święto, bo mimo złej pogody za oknem  prezenty, nawet drobne, poprawiają humor uczniom jak i nauczycielom.
Olga Szymaniec klasa IIId
https://pl.wikipedia.org/wiki/Miko%C5%82ajki_(zwyczaj)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz